Chcesz ulepszyć swoje kampanie sprzedażowe? Wpadnij na spotkanie LIVE za 0 zł:Rezerwuję miejsce!
Jak powinna wyglądać oferta handlowa, by odbiorcy pomyśleli: „chcę to mieć!”, zamiast zastanawiać się, co my mu w ogóle próbujemy wcisnąć? Przeanalizujmy, jakie elementy oferty są kluczowe i dlaczego warto je uwzględnić, czego absolutnie nie pisać i co zrobić, by pisanie oferty nie przyprawiało nas o ból głowy.
Z tego artykułu dowiesz się:
Nowoczesna oferta handlowa to propozycja sprzedaży produktów, zawierająca informacje istotne dla zawarcia umowy kupna-sprzedaży. A bardziej po ludzku? To treść (np. na stronie sprzedażowej, w prywatnej wiadomości, e-mailu), która zawiera ważne dla odbiorców informacje na temat konkretnego produktu. Jej celem jest sprzedaż.
Jak napisać profesjonalną ofertę handlową?
Profesjonalna oferta handlowa powinna zawierać takie elementy, które pozwolą rozłożyć produkt na czynniki pierwsze i tym samym rozwiać wątpliwości potencjalnych klientów. Nie wystarczy, że napiszemy: „Panie, to jest najlepszy produkt na rynku! Bierzesz czy nie?”.
„Haczyk” (z angielskiego: hook) to krótki i zwięzły wstęp do oferty sprzedażowej (jego przeczytanie ma zająć maksymalnie kilkanaście sekund. Powinien w całości zmieścić się na ekranie komputera). Sprawia on, że odbiorca podejmuje decyzję, czy da Ci swoją uwagę.
Po przeczytaniu haczyka odbiorca ma wiedzieć:
Nasz produkt rozwiązuje konkretny problem klienta. Musimy mu przypomnieć, że mierzy się on z takim i takim wyzwaniem i bez zrobienia czegokolwiek w tym kierunku będzie w jeszcze gorszej sytuacji. Jednocześnie możemy mu pokazać, dlaczego jego dotychczasowe rozwiązania nie działały i jakie, zazwyczaj negatywne, skutki przyniosły.
Potem przychodzi moment na przedstawienie naszego produktu, czyli rozwiązania, które od A do Z pomoże klientowi w pokonaniu bólu czy problemu.
Informacja „Fajne i modne buty do biegania” nie wystarczy. W głowie odbiorcy pojawia się wiele pytań:
Oferta handlowa jest miejscem, w którym trzeba zawrzeć informacje odpowiadające na te pytania. Pamiętajmy jednak, że potencjalnemu klientowi informacja: „Podeszwa zewnętrzna ma ulepszoną wersję Vibram Megagrip” nic nie mówi. Dlatego musimy takie techniczne parametry wyjaśnić: „Podeszwa zewnętrzna (…) Megagrip, która zapewnia przyczepność także na mokrej nawierzchni”.
Rozwiewanie obaw odbiorców to element oferty sprzedażowej, który:
To normalne, że u naszego odbiorcy pojawiają się różne obiekcje. Im więcej z nich rozwiejemy, tym łatwiej podejmie on decyzję o zakupie.
Przykładowo: odbiorca czyta ofertę sprzedażową kursu o makijażu. W jego głowie zaczynają się pojawiać pytania:
Jakie pytania mogą się pojawić w głowach potencjalnych klientów w przypadku naszego produktu? By się tego dowiedzieć, warto przeprowadzić badanie grupy docelowej (więcej na ten temat w sekcji „Pisanie oferty handlowej — przydatne tricki i wskazówki”).
Najczęstsze obiekcje:
BIO to krótka informacja na temat autora/autorów produktu. Co warto zawrzeć w tej sekcji?
*Jeśli prowadzimy kurs o reklamach na Facebooku, to odbiorców nie interesuje, jaką podstawówkę skończyliśmy. Potrzebują oni np. konkretnych wyników, które potrafimy wykręcić współpracując z klientami.
Nic tak dobrze nie działa na odbiorców, jak opinie o produkcie. Oni doskonale wiedzą, że każdy twórca wychwala swoje „dziecko” ponad inne, dlatego wolą dowiedzieć się od innych klientów, jak jest NAPRAWDĘ.
Dobrze, by opinie były opatrzone personaliami, czyli np. imieniem, nazwiskiem, odnośnikiem do mediów społecznościowych czy zdjęciem klienta. Niestety, zdarza się tak, że opinie się pisane na zamówienie, dlatego im więcej dowodów na to, że pisał je realny użytkownik, tym lepiej.
Nowoczesna oferta handlowa zawiera realne FOMO (czyli Fear Of Missing Out, po polsku: lęk przed tym, że coś nas omija). Mamy tu na myśli to, że nie możemy przesadzić ze skalą problemu (tak nie robimy: te ubrania sprawią, że przejdzie Ci depresja).
Dobre FOMO składa się z dwóch elementów:
Bazujemy tu na języku straty.
Najlepsza sytuacja jest wtedy, gdy nasza oferta jest:
Przykład: możesz skorzystać z tej oferty tylko do dnia X, bo później zamykamy zapisy.
Przykład 2: promocja trwa tylko do X, a potem cena rośnie i już nigdy nie wróci.
Nie wystarczy podać „gołej” ceny produktu, bo klient może:
Musimy przedstawić cenę, czyli:
Wzór oferty handlowej powinien zawierać także dodatkowe elementy, czyli:
Oprócz tego w treści całej oferty powinny znaleźć się:
Wiemy już, jak napisać ofertę handlową, ale równie ważne jest to, jak jej nie pisać. Zobaczmy, jakie są najczęściej popełniane błędy w pisaniu ofert.
Nie piszemy historii całego swojego życia lub firmy w sekcji BIO. Odbiorcy nie interesuje, gdzie przyszliśmy na świat i jak wyglądało nasze dzieciństwo. Potencjalni klienci chcą informacji kim jesteśmy i dlaczego znamy się na rozwiązaniu danego problemu.
Profesjonalna oferta handlowa ma zawierać kilka przycisków CTA, które prowadzą do tego samego punktu, np. koszyka lub sekcji z ceną. Nie umieszczamy w tej samej ofercie CTA do:
bo to wprowadza zamieszanie.
Najlepszy, wysoka jakość, solidny, atrakcyjny, wieloletnie doświadczenie, spełniający oczekiwania… te słowa, których oferta handlowa nie powinna zawierać, bo nic konkretnego nie znaczą. Zamiast nich o wiele lepiej wyjaśnić, dlatego produkt jest najlepszy czy dlaczego miałby być atrakcyjny.
Przykład: „najlepsze buty do biegania” zmieńmy w „buty do biegania po trudnym terenie z antypoślizgową podeszwą, która zapewnia przyczepność nawet podczas deszczu”.
Pisanie oferty handlowej jest łatwiejsze, gdy stosujemy się do tych wskazówek:
Bazują one na treści oferty, więc dobrze jest zostawić je na koniec. Nagłówki mają zawierać kwintesencję tego, o czym odbiorca przeczyta w danej sekcji (mogą być w formie pytań lub zdań twierdzących). Haczyk to możliwie krótkie podsumowanie oferty. Albo inaczej: wyobraź sobie, że „haczyk” to zwiastun Twojej oferty. Ma zachęcać do czytania dalej, dlatego powinien zawierać najważniejsze dla odbiorców cechy naszego produktu.
Przed pisaniem oferty warto zbadać swoją grupę docelową. Podsunie ona trafne sformułowania, które najlepiej oddadzą problemy, z którymi mierzą się nasi odbiorcy. Pod wpływem badania grupy odbiorczej możemy odkryć też pytania, rozterki i obawy, na które sami byśmy nie wpadli, a które warto opisać w ofercie.
Warto na początek stworzyć sobie wzór oferty, by wiedzieć, jakie sekcje chcemy uwzględnić, gdzie mają się znaleźć i co ma w nich mniej więcej być. Możemy to zrobić na kartce lub na komputerze.
Nowoczesna oferta handlowa to nie tylko treść. Odbiorcy mają mało czasu i musimy to wziąć pod uwagę. Dlatego tam, gdzie się da, zamiast pisać, pokazujemy (np. screeny platformy kursowej). Oprócz tego strona ofertowa musi być:
Uważajmy też na zestawienia kolorystyczne, by tekst był dobrze widoczny.
Wiemy już, co to jest oferta handlowa i jakie są jej elementy. Zebraliśmy je tutaj w jedną całość, dzięki czemu widać, jakie kroki należy przejść podczas pisania:
Jak napisać ofertę handlową, by miała ręce i nogi? Gdy już mamy wstępną treść do poszczególnych sekcji, musimy: