Webinar: jak tworzę content dla mojego biznesu z pomocą AI?Rezerwuję miejsce >
Masz fantastyczną wiedzę i ekspertyzę… Problem polega na tym, że powiedzenie „jestem ekspertem” nie wystarcza, żeby przyciągnąć klientów. Trzeba dać im dowody, że warto zwrócić się właśnie do Ciebie. Jeśli tworzysz silną markę osobistą i dzielisz się swoją wiedzą, możesz liczyć na większe zaufanie odbiorców. Tylko… jak zbudować markę osobistą, która będzie „jakaś”?
Ludzie podejmują decyzje na podstawie skojarzeń oraz zakodowanych w ich głowach schematów (niekoniecznie świadomych). Proces budowania marki osobistej, czyli personal branding, polega na tym, by wywoływać w odbiorcach konkretne, zaplanowane wcześniej reakcje.
Personal brandingiem nazywamy strategię marketingową, która polega na świadomym kreowaniu publicznego wizerunku konkretnej osoby oraz zarządzaniu nim w taki sposób, by był spójny zarówno w kanałach komunikacji online, jak i „na żywo”.
Prościej wyjaśnił to Jeff Bezos, szef Amazona: Personal branding to to, co ludzie mówią o tobie, kiedy nie ma cię w pokoju.
Z czego składa się marka osobista? M.in. z:
Przeczytaj także: 12 archetypów marki. Czym jest archetyp i jakie ma znaczenie w kształtowaniu marki?
Umiejętnie przeprowadzony personal branding pozwala nam przyciągać idealnych klientów, którzy nie boją się nam zaufać. Silna marka osobista wyróżnia się na rynku.
Do lamusa odchodzi stwierdzenie, że o własny wizerunek muszą dbać tylko celebryci i politycy. Dziś budowanie marki osobistej jest ważne także dla:
Personal branding może się wydawać stratą czasu i pieniędzy, ale to ma sens. Pomyślmy tylko, że na rynku są różne osoby edukujące w temacie zdrowego odżywiania. Jednak nie każda do nas trafia: u jednej nie odpowiada nam barwa głosu, u innej forma przekazywania wiedzy. Dlatego właśnie warto budować taką markę osobistą, która będzie miała nasze unikalne cechy i doświadczenia, bo to przyciągnie odpowiednie osoby.
Silna marka osobista działa na klientów niczym magnes, ponieważ chcą oni kupować od ludzi z krwi i kości, a nie od firm bez twarzy. Łatwiej jest przekonać do zakupu produktu/usługi osoby, które się z nami utożsamiają, czyli wyznają podobne wartości i mają podobne cele. Co więcej: ich zaufanie do nas nie tylko sprawi, że będą rekomendować nasze produkty innym, ale też sami będą wracać na kolejne zakupy.
Im silniejsza marka osobista, tym bardziej wyróżnia się na rynku. Zwraca na siebie uwagę klientów oraz innych firm (proponują one np. współprace reklamowe czy tworzenie wspólnych produktów) czy potencjalnych pracowników o wysokich kwalifikacjach.
Personal branding może otworzyć drzwi do kariery tym osobom, które poszukują swojej pierwszej lub lepszej pracy. Pracodawcy szukają takich pracowników, którzy mają wyrazisty wizerunek, wyjątkowe podejście i wysokie kwalifikacje i kompetencje. Pokazując je w Internecie, możemy dojść do momentu, kiedy to firmy będą o nas zabiegać, a my będziemy tylko przebierać w ofertach.
Pamiętajmy jednak o tym, że w personal brandingu nasz wygląd ma drugorzędne znaczenie. Ważniejsze są nasze mocne strony, wartości czy wiedza.
Ten punkt dotyczy zarówno wysoko wykwalifikowanych specjalistów, jak i osób prowadzących własną działalność czy większą firmę. Im większą renomę zyskamy, tym:
Tworzenie silnej marki osobistej nie zajmuje kilku godzin. Polega ono na ciągłych działaniach oraz na ich weryfikacji. Można jednak wyróżnić kilka ważnych etapów na tej drodze.
Zaczynamy od autoanalizy, czyli poznania samych siebie. Zastanówmy się:
Wizja i misja marki są jak drogowskazy, które pomagają tworzyć spójną komunikację marketingową i skłaniają do długoterminowych działań:
Pytań jest mnóstwo, ale im dokładniej na nie odpowiemy, tym spójniejszy będzie nasz wizerunek, a dzięki temu będziemy trafiać do odpowiednich odbiorców. Pamiętajmy, że autentyczność jest w cenie i odbiorcy naprawdę nie szukają wyidealizowanych twórców, a osób takich jak one: z problemami, z codziennymi bolączkami i z obowiązkami, a nie ciągłym luzem, wakacjami i świętowaniem.
Jeśli chcemy budować markę osobistą skutecznie, musimy postawić sobie konkretne cele, które będziemy później weryfikować. Odpowiedzmy sobie na pytanie: co chcę osiągnąć z pomocą personal brandingu? To może być zdobycie lepszej pracy, klientów, zbudowanie rozpoznawalności czy zwiększenie sprzedaży.
Zanim jeszcze zaczniemy tworzyć treści, musimy określić, do kogo chcemy z nimi trafić. Napisaliśmy o tym więcej w artykule: Grupa docelowa: czym jest i jak określić grupy docelowe klientów?
W zależności od tego, jaką markę osobistą chcemy zbudować, z takich narzędzi będziemy korzystać. Jest wiele miejsc, w których możemy działać:
Nie oznacza to jednak, że mamy być wszędzie. Musimy dobrać media do naszych potrzeb oraz możliwości.
Przykładowo: Osoby, które chcą docierać do młodych ludzi i robić to z humorem, mogą skorzystać z TikToka. Biznesmeni, którzy chcą budować wizerunek eksperta, mogą korzystać z LinkedIna i prowadzić bloga. Marki, które zajmują się kosmetykami kolorowymi, odnajdą się na Instagramie i YouTubie, gdzie mogą pokazać je w akcji.
Na początek lepiej postawić na jedno, maksymalnie dwa narzędzia i publikować tam regularnie, niż próbować być wszędzie i poddać się po 2 tygodniach. Z czasem możemy znaleźć przestrzeń na publikacje także w innych miejscach.
Ważnym elementem budowania marki osobistej jest nawiązywanie kontaktu z innymi ludźmi z naszej branży, ale niekoniecznie z naszej niszy, czyli możemy nawiązać kontakt z osobami, które także zajmują się zdrowiem kobiet, ale skupiają się na fizjoterapii uroginekologicznej, podczas gdy my zajmujemy się edukacją okołoporodową. Dzięki temu będziemy mogli brać udział w dyskusjach czy nawet udzielać się w mediach społecznościowych tych osób (np. tworząc razem posty czy live’y).
Samo pokazywanie się w Internecie nie wystarczy. Musimy monitorować swoje działania i to, czy realizują one nasze cele. Możemy to robić za pomocą m.in. Brand24, Google Analytics, Google Search Console czy statystyk wbudowanych w aplikacje (np. Instagram). Dzięki temu będziemy widzieć:
a później porównać to do zamierzonych efektów i wyciągnąć wnioski.
Podczas budowania silnej marki osobistej będziemy zmuszeni do podejmowania wielu decyzji. Dzięki naszym wyborom mamy szansę stworzyć personal branding, który będzie odbierany pozytywnie przez odbiorców. Co wpływa na to „pierwsze wrażenie”?
By tworzyć silną markę osobistą, musimy stale przypominać sobie naszą wizję i misję. Ważne jest także badanie potrzeb naszych odbiorców, by wyłapać tematy, które warto poruszyć (a następnie odpowiedzieć na te potrzeby treściami, np. postem na Instagramie czy w artykule na blogu). To sprawi, że będziemy uważani nie tylko za ekspertów w swojej dziedzinie, ale także za osoby, którym warto zaufać i do których warto zwrócić się z problemem. Jeśli pomożemy naszym odbiorcom w pewnym zakresie za darmo, chętniej kupią nasze produkty/usługi.
Na koniec jeszcze jeden ważny element: konsekwencja. Nie możemy zmieniać wizji, misji, archetypów, kolorów marki itd. co chwilę, bo to sprawi, że odbiorcy przestaną nam ufać.
Na czym polega zarządzanie marką osobistą?
Zarządzanie marką osobistą to ciągłe analizowanie, sprawdzanie, poprawianie naszej komunikacji, a także regularne badanie potrzeb odbiorców.
Rozwijanie marki osobistej jest dziś łatwiejsze niż jeszcze kilkanaście czy kilkadziesiąt lat temu. Mamy do dyspozycji Internet, który pomaga nam docierać do osób, których nigdy nie spotkalibyśmy na żywo. Warto więc skorzystać z różnych narzędzi i pokazywać się w tych miejscach, w których mogą na nas natrafić:
Narzędzia, które możemy wykorzystać do tworzenia personal brandingu w Internecie to m.in.:
Wybierzmy takie miejsca, w których są osoby, na dotarciu do których nam zależy (np. Instagram do docierania do nowych klientów, LinkedIn do nawiązywania kontaktów z rekruterami lub klientami B2B).
Spójna komunikacja buduje zaufanie odbiorców. By ją stworzyć, możemy wykorzystać personal branding. Tworząc silną markę osobistą, opieramy wszystkie nasze treści na tym, jacy jesteśmy, co jest dla nas ważne i jaką mamy wizję. Dzięki temu odbiorcy będą nie tylko się z nami utożsamiać, ale także będą zmieniać się w naszych lojalnych klientów.